Homecoming jest to coroczny bal (coś na wzór naszej studniówki, tylko bez jedzenia hehe) odbywa się przeważnie pod koniec września lub na początku pażdziernika, nie wiem dokładnie o co w tym chodzi, ale podobno jest to pożegnanie absolwentów lub osób które sie wyprowadziły.
W szkołach moich przyjaciółek ogólne przygotowania zaczynają sie już tydzień przed, czyli odbywają się tematyczne dni tygodnia np. jednego dnia wszyscy przychodzą w piżamach, drugiego w kolorach szkoły itp. organizowane są również mecze footballowe oraz dla zabawy mecz w podczas którego chłopcy przebieraja sie za cheerleaderki, a w grze uczestniczą dziewczyny.
Sama zabawa wygląda tak jak nasze szkolne dyskoteki czyli dj na sali gimnastycznej, tylko że dziewczyny i chłopcy są o wiele bardziej wystrojeni. Do tego zostaje wybierany król i królowa homecoming oraz są organizowane różne taneczne zabawy (jedna w której poległam cos trzeba bylo noge w lewo ciało w prawo podskoczyć i zatanczyc salse) uwierzcie każdy to tańczył bez wyjątku, dosłownie jak w high school musical (na pewno oglądaliście ten film!!)
Z takich ciekawostek jeszcze - byłam świadkiem jak chłopak podczas meczu wyszedł na środek boiska i poprosił dziewczynę czy zostanie jego randką na homecoming. Wszyscy bili brawa a ja stałam jak słup soli bo myślałam że takie rzeczy dzieją się tylko na filmach.
Mały sekret ? Udało mi się przetańczyć kilka piosenek z najprzystojniejszym footballistą w szkole, szczęściara ze mnie !
Właśnie jeżeli chodzi o taniec, tam bawi się każdy kto przyszedł, mało możecie zobaczyć osób siedzących na ławkach. Chłopcy nie boją się podejść do dziewczyny i każdy tańczy tak jak chce, . Szczerze bawiłam się naprawdę dobrze! (napisałabym że nawet lepiej niż pod wpływem alkoholu ale zaraz znajdzie się osoba "nie umiesz bawić sie bez alkoholu kim ty jestes pff", a jak widzicie umiem i to bardzo dobrze.
Słyszeliście o homecoming ? Jakie są wasze wrażenia po przeczytaniu tego wpisu ?
Co powiecie na następny wpis na temat typowej amerykańskiej domówki ?
Teraz trochę na temat mojego wyglądu, postanowiłam jak zwykle na klasę, mała czarna która idealnie podbijała kolor moich włosów, klasyczne czarne szpilki, czerwone paznokcie i usta oraz delikatny makijaż oka, jak wam się podobam ?
Powiem wam szczerze że bardzo bardzo się wyróżniałam ;)