O swój zdrowy wygląd warto zadbać również od środka,dzisiaj mam w planie pokazać wam kilka moich magicznych "dragów" które sprawdziły sie u mnie(warto pamiętać że każdy organizm jest inny i może różnie przyswajać dane witaminy lub suplementy)
Zacznijmy od Tranu! Zapewne większość z waszych mam "faszerowała" was w dzieciństwie tymi ogromnymi tabletkami i powtarzała że dzięki temu będziecie szybciej rosnąć! W sumie miała rację bo właśnie tak jest przez nas spostrzegany.Ja kiedyś usłyszałam o nim od swojej koleżanki,zaczerpnęłam kilka informacji na sprawdzonych forach i takim cudem zagościł on na stałe w mojej diecie. Zawarte w nim witaminy A D E zapobiegają wypadaniu włosów, wzmocnieniu oraz naturalnym nawilżeniu.
Do tego jest bardzo dobrym nawilżaczem dla cery suchej, moje problemy zniknęły już po miesięcznej kuracji.
Witamina B complex
Pewnego dnia wyczytałam że dzięki tym tabletkom magicznie w miesiąc urośnie mi 10 cm włosów.
Niestety taki cud sie nie wydarzył;(((Ja-maniaczka internetowa natknęłam sie na informacje że przez niedobór witamin z grupy B nasze włosy zaczynają wytwarzać więcej łoju a co za tym idzie- bardziej się przetłuszczać. Postanowiłam dać tym tabletkom drugą szansę.Aktualnie moje włosy zachowują swoją świeżość spokojnie przez 3 dni (kiedyś głowę myłam codziennie rano, a wieczorem i tak włosy wyglądały fatalnie).
Krzem odpowiadający za poprawę paznokci, dobra alternatywa dla droższej skrzypovity a efekt taki sam.
To już moje najnowsze odkrycie ! Cynk w tabletkach. Jest odpowiedzialny między innymi za uwalnianie witaminy A z wątroby(która powoduje że nasze problemy z suchą skórą znikają) Pierwiastek ten ma też dobre zastosowanie w leczeniu trądziku i trudno gojących się ran.
BONUS
Wykorzystanie słoiczka po świeczce na "best memories in jar"<3
O tranie słyszałam i czytałam wiele. Sama chyba muszę go kupić. :-)
OdpowiedzUsuńbardzo przydatne!
OdpowiedzUsuń