sobota, 17 maja 2014

Spontaniczny wypad za miasto

Nareszcie wracam,wymęczona maturami(niestety jeszcze nie koniec), a następnie okropną chorobą, wyleżałam 3 dni w łóżku z bardzo mocnym antybiotykiem i w końcu wróciłam do zdrowia. Historia tych zdjęć jest dość ciekawa, wyszły bardzo bardzo spontanicznie, nawet nie spodziewałam się tego żę spędzę dwa dni z rzędu z moją Anitką. Jeeeju radość jest ogromna, nie wiem kiedy znowu będziemy miały okazje pobyć tak razem. Dzisiejszy dzień od rana był szalony, pojechałam na wieś zapomniałam ładowarki od telefonu(nawet po nią nie wracałam, dobrze mi zrobi taki odwyk), portfela (z czego potem się okazało że spędziłam cały dzień za kierownicą bez dokumentów). Wpadłam do Anitki można powiedzieć z zaskoczenia i zabrałam ją na pobliski zalew który naprawdę jest pięknym i uroczym miejscem.
Zdjęcia z "sesji"  czyli te poważniejsze pojawią się w kolejnym poście, dzisiaj na dobranoc trochę szalonych naszych ujęć, mam nadzieję że będziecie równie uśmiechnięci jak ja gdy oglądam te zdjęcia.


































sobota, 19 kwietnia 2014

Organizator do toaletki

Jestem dość w tyle z postami, niestety wytłumaczenie mam jedno - matura.
Dzisiaj przychodzę do was z pomysłem na szybką, tania i estetyczną organizacje kosmetyków.

Sprawcą całego tego zamieszania jest zwykłe plastikowe pudełko kupione na dziale kuchennym w ikea (6zł).
Z racji tego że moja toaletka to nic innego jak przerobione stare biurko na którym postawiłam lustro,
poszukiwałam czegoś co zmieściło by się do tej dolnej "szuflady", było wygodne, a wszytkie kosmetyki pod ręką. Wiedziałam dobrze że ikea mnie nie zawiedzie i tak też się stało.
Świetny pomysł dla wszystkich którzy szukają prostej alternatywy do przechowywania swoich "skarbów"



Jest bardzo lekkie i szybkie do wyczyszczenia wystarczy je wsadzić pod wodę i przemyć gąbką.








Jak widać jest również bardzo pojemne 



A wy jakie macie sposoby na przechowywanie kosmetyków ?
PRZYPOMINAM O ROZDANIU NA MOIM BLOGU KLIK